czwartek, 7 czerwca 2018

Powrót

Cześć!
Z góry przepraszam na moją długą nieobecność, było to spowodowanie końcem roku szkolnego - musiałem poprawić kilka ocen 😁.  Ale tu nie chodzi o mnie tylko o mrówki i co się u nich działo.
Tak poza tematem to u mączników zalęgły się owocówki. Będę musiał trzymać je w innym miejscu. Byłbym zapomniał z forum Antmanii coś się stało i nie można na nie wejść więc nie klikajcie w link. Przejdźmy do opisu kolonii.


Lasius niger

U mrówek dużo się zmieniło. Jeśli pamiętacie na początku było ich 12. Potem 2 zmarły podczas procesu przenoszenia ich do formikarium. Natomiast teraz jest ich koło 30. Otworzyłem im gniazdo, ale nie są chętne do wejścia do środka 😒. Teraz dostają dwa mączniki zamiast jednego. Dzisiaj dostały nowy miodek. Gdy po chwili przyszedłem zobaczyć co robią zobaczyłem siedem mrówek jedzących miód. To bardzo mnie ucieszyło. Teraz siedzą u siebie w probówce. Jeśli ktoś wie czemu nie chcą tam wejść to może napisać (Formikarium nawadniam regularnie)


PS. Nie piszę stanu kolonii bo nie chce liczyć poczwarek, larw i jajek bo jest ich od groma.
PS 2.  Jeśli ktoś byłby w stanie zrobić mi ładne tło na bloga byłbym wdzięczny (jestem w stanie zapłacić)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz